3ester

Płukanie roślin przed zbiorami może być niepotrzebne

Wyniki badań naukowych opublikowane w 2019 pokazują, że płukanie roślin przed zbiorami może nie poprawić jakości kwiatów marihuany. Wyniki wydają się przeczyć powszechnie panującemu przekonaniu, że płukanie roślin poprawia smak i palność suszonych kwiatów marihuany.

W ramach powszechnych, choć nie uniwersalnych praktyk uprawy, hodowcy konopi przestają nawozić swoje rośliny na jeden do dwóch tygodni przed zbiorami, starając się poprawić jakość produktu końcowego.

„Płukanie jest ważne, ponieważ usuwa nadmiar składników odżywczych, które pozostały w roślinie„, mówi Danny Danko. „Pomaga to w spalaniu kwiatu poprzez wypłukiwanie nadmiaru soli i składników odżywczych„.

Ale w próbie przeprowadzonej przez RX Green Technologies, producenta odżywek dla konopi i innych produktów do uprawy, naukowcy ustalili, że osoby biorące udział w ślepym teście miały tendencję do preferowania kwiatów konopi, które nie zostały przepłukane przed zbiorami.

Aby przeprowadzić test, hodowcy z ośrodka badawczo-rozwojowego uprawiali odmianę Cherry Diesel w pożywce na bazie kokosu. Podczas wzrostu, rośliny były nawożone firmowymi odżywkami. Cztery grupy po 12 roślin były poddawane różnym czasom płukania w miarę zbliżania się zbiorów. Każda grupa roślin była płukana przez 0, 7, 10, lub 14 dni.

W ślepym teście smaku, naukowcy odkryli, że wiele osób woli konopie, które nie zostały przepłukane przed zbiorami.

Próbki kwiatów pobrane na dzień przed zbiorami były analizowane pod kątem zawartości podstawowych składników odżywczych roślin. Ogólnie rzecz biorąc, nie było znaczących zmian w zawartości minerałów w kwiatach konopi w wyniku różnych zabiegów płukania.

Po zbiorach, rośliny zostały utwardzone i przetestowane pod kątem ostatecznej wagi przyciętego kwiatu, stężenia terpenów i THC. Analiza laboratoryjna nie wykazała znaczących różnic między różnymi metodami płukania pod względem wydajności kwiatów, mocy THC lub zawartości terpenów.

Próbki kwiatów konopi poddanych różnym okresom płukania zostały również rozdane ekspertom z branży konopi, aby mogli ocenić je pod względem właściwości palenia i smaku. Dyrektor ds. badań i rozwoju w RX Green Technologies, mówi, że nie była pewna, jaki będzie wynik eksperymentu.

„Nie wiedziałam, czego się spodziewać”, mówi Stephanie Wedryk. „Rozmawiałam z kilkoma hodowcami, których znam i wszyscy z nich mieli doświadczenie z testowaniem czasu spłukiwania i nie spłukiwania i wszyscy mieli tylko negatywne doświadczenia, gdy nie płukali„.

Płukanie nie przynosi korzyści

Kiedy dane ze ślepych testów zostały przeanalizowane, badacze odkryli, że uczestnicy preferowali smak kwiatu, który nie był w ogóle płukany, chociaż ogólnie rzecz biorąc, czas trwania płukania nie miał wpływu na smak, łagodność dymu czy kolor popiołu. W wynikach badań napisano, że próba pokazuje, że „nie ma żadnych korzyści z płukania kwiatu konopi w celu poprawy smaku lub doświadczenia konsumenta„.

Stephanie Wedryk mówi, że chociaż nie sądzi, że hodowcy powinni zmieniać swoje praktyki na podstawie jednego badania, uważa, że hodowcy powinni być otwarci na próbowanie nowych rzeczy.

„Zdecydowanie polecam hodowcom zabawę i znalezienie tego, co działa dla nich najlepiej. Rozmawiałam z hodowcą, który nie stosuje płukania i jest całkowicie zadowolony ze swojego produktu„, mówi Wedryk. „Każdy ma swój własny, unikalny system i jest wiele różnych elementów, które wchodzą w skład uprawy. To, co sprawdza się u jednego hodowcy ze względu na jego unikalne uwarunkowania, może nie działać u innego.”

Hodowcy, którzy są ostrożni, aby nie używać zbyt dużo nawozu, mogą potrzebować niewiele lub żadnego czasu na płukanie dla swoich roślin.

„Naprawdę, płukanie jest przedłużeniem faktu, że większość ludzi nadmiernie karmi swoje rośliny„, mówi Danko. Doradza lekkie karmienie swoich roślin. W wielu przypadkach na niższych poziomach niż zalecane przez producentów składników odżywczych.

„Zawsze łatwiej jest podnieść poziom składników odżywczych, gdy zauważy się ich niedobór, niż usunąć je, gdy rośliny są przekarmione„, mówi.

Nadal zaleca hodowcom płukanie roślin przed zbiorami, ale popiera wysiłki mające na celu zbadanie powszechnie panujących przekonań w kontrolowanych warunkach naukowych. Wedryk zgadza się, wyjaśniając, że „im więcej wychodzi badań odnośnie konopi, myślę, że musimy zakwestionować niektóre z rzeczy, które myśleliśmy, że wiedzieliśmy i zobaczyć, czy przejdą próbę czasu, czy jest to nowy dzień?”.