Co z tą legalizacją?

Legalizacja marihuany rekreacyjnej to temat, który budzi duże emocje i jest intensywnie debatowany w wielu krajach Europy. W 2024 roku Niemcy, jako druga największa gospodarka Unii Europejskiej, oficjalnie wprowadziły legalizację marihuany rekreacyjnej. Wywołało to istotne reperkusje polityczne i gospodarcze w całej Europie. Niemcy nie tylko rozpoczęły nową erę regulacji. Również wskazały, jak legalizacja może wpłynąć na budżet państwa i potencjalne dochody z opodatkowania tego nowego rynku. Pytanie brzmi: czy legalizacja marihuany się opłaca i jakie są konsekwencje dla innych państw?

Niemcy 2024 – katalizator zmian w Europie?

Decyzja Niemiec o legalizacji marihuany rekreacyjnej w 2024 roku nie była jedynie kwestią liberalizacji prawa. Wprowadzenie nowych przepisów miało na celu rozwiązanie problemu nielegalnego rynku oraz zapewnienie kontroli nad jakością produktów konopnych. Co ważniejsze, legalizacja otworzyła drzwi dla znacznych wpływów budżetowych z opodatkowania sprzedaży marihuany. Czy legalizacja marihuany się opłaca? Niemieckie prognozy wskazują na to. Dzięki podatkom od legalnej sprzedaży, budżet państwa może zyskać miliardy euro rocznie.

W Stanach Zjednoczonych, które służą za przykład dla wielu europejskich krajów, legalna sprzedaż marihuany przyniosła rekordowe wpływy podatkowe. Przekroczyły one 20 miliardów dolarów w 2023 roku. Niemcy liczą na podobny sukces. Może to wywrzeć presję na sąsiednie kraje, takie jak Czechy czy Polska, aby przyspieszyć własne procesy legislacyjne. W obliczu wzrastających kosztów związanych z walką z czarnym rynkiem oraz potrzebą nowych źródeł dochodów budżetowych, legalizacja marihuany rekreacyjnej staje się coraz bardziej atrakcyjna dla rządów innych krajów.

Konflikt interesów: rekreacyjna vs. medyczna marihuana

Choć legalizacja marihuany rekreacyjnej jest postrzegana jako szansa na zwiększenie wpływów budżetowych, pojawiają się pytania o potencjalny konflikt interesów między rynkiem marihuany rekreacyjnej a medycznej. Przemysł konopny medyczny rozwija się dynamicznie, z firmami farmaceutycznymi, które inwestują w badania i rozwój produktów na bazie konopi. Europejskie koncerny, takie jak Spectrum Therapeutics, które oferują marihuanę medyczną, mogą odczuwać skutki rozwoju rekreacyjnego rynku konopnego.

Marihuana rekreacyjna może przyciągnąć część klientów, którzy obecnie korzystają z marihuany medycznej. Wprowadzenie taniej marihuany rekreacyjnej na szeroką skalę może zmniejszyć popyt na bardziej kosztowne, ściśle kontrolowane produkty medyczne. Może to wpłynąć na zyski koncernów farmaceutycznych. Dla firm farmaceutycznych działających na rynku marihuany medycznej, legalizacja rekreacyjna może stworzyć nowe wyzwania. Zmusić je do innowacji i dostosowania swoich strategii do zmieniającej się rzeczywistości rynkowej.

Rozwój branży konopnej w Europie

Rynek konopny w Europie rośnie w dynamicznym tempie. W 2024 roku Niemcy stały się kluczowym graczem w tym segmencie. Ich decyzja o legalizacji marihuany rekreacyjnej przyciągnęła uwagę inwestorów z całego świata. Zmieniające się regulacje prawne oraz rosnące zainteresowanie produktami na bazie konopi, zarówno medycznymi, jak i rekreacyjnymi, tworzą nowe możliwości biznesowe. Dzieje się to w krajach takich jak Hiszpania, Luksemburg, Malta czy Czechy.

Na przykład Malta, pierwszy kraj Unii Europejskiej, który zalegalizował marihuanę rekreacyjną, z powodzeniem rozwija sektor klubów konopnych. Klubów, w których członkowie mogą wspólnie uprawiać marihuanę. W Czechach natomiast proces legalizacji postępuje, a debata wciąż trwa. Jednak wpływ Niemiec jako sąsiada o dużej wadze gospodarczej jest odczuwalny.

W debacie o legalizacji marihuany w Europie poza Niemcami, Czechami i Polską, również inne kraje rozważają lub już poczyniły kroki w tym kierunku. Każde państwo podchodzi do tego tematu z własnym kontekstem politycznym i prawnym, a działania różnią się znacząco na kontynencie.

1. Holandia

Holandia od lat jest znana z tolerancyjnej polityki dotyczącej marihuany, ale warto podkreślić, że marihuana rekreacyjna nie jest tam w pełni legalna – jest jedynie tolerowana. Sprzedaż w coffeeshopach jest de facto zalegalizowana, ale produkcja i dystrybucja na większą skalę wciąż jest nielegalna. Holandia prowadzi jednak obecnie pilotażowy projekt, tzw. „wietsexperiment”, mający na celu legalną produkcję marihuany na potrzeby coffeeshopów, co może wprowadzić bardziej kompleksowe rozwiązania​.

2. Luksemburg

Luksemburg był jednym z pierwszych krajów w Europie, który zapowiedział legalizację marihuany rekreacyjnej. W 2021 roku rząd ogłosił plan, który pozwala na uprawę do czterech roślin konopi na osobę w celach rekreacyjnych. To stanowi pierwszy krok w kierunku pełnej legalizacji, choć sprzedaż marihuany na szeroką skalę nie jest jeszcze dozwolona​.

3. Malta

Malta to pierwszy kraj Unii Europejskiej, który oficjalnie zalegalizował marihuanę rekreacyjną w 2021 roku. Nowe przepisy zezwalają na posiadanie do 7 gramów marihuany i uprawę do czterech roślin na własny użytek. Maltańska ustawa również pozwala na tworzenie non-profitowych klubów konopnych, gdzie członkowie mogą wspólnie uprawiać marihuanę, podobnie jak w Niemczech​.

4. Hiszpania

Hiszpania również ma liberalne podejście do marihuany. Wprawdzie marihuana nie jest oficjalnie legalna, ale konsumpcja na użytek własny jest tolerowana w prywatnych przestrzeniach, a funkcjonowanie „klubów konopnych” pozwala na wspólne uprawy. Jednak sprzedaż i dystrybucja na dużą skalę pozostaje nielegalna. Hiszpańska debata na temat pełnej legalizacji wciąż trwa, ale nie podjęto jeszcze konkretnych kroków legislacyjnych​.

5. Szwajcaria

Chociaż Szwajcaria nie jest częścią Unii Europejskiej, jej podejście do marihuany jest interesujące. Od 2022 roku w kraju trwają pilotażowe projekty legalnej sprzedaży marihuany w niektórych kantonach, a rząd bada skutki pełnej legalizacji. Obecnie posiadanie małych ilości marihuany (do 10 gramów) jest wykroczeniem, ale proces legislacyjny postępuje​.

6. Portugalia

Portugalia jest znana ze swojej polityki dekryminalizacji narkotyków w 2001 roku, która obejmuje również marihuanę. Chociaż posiadanie małych ilości marihuany na użytek osobisty jest dozwolone i traktowane jako wykroczenie, nie ma jeszcze przepisów legalizujących sprzedaż i uprawę marihuany rekreacyjnej na szerszą skalę. Portugalia skupia się bardziej na polityce redukcji szkód niż na pełnej legalizacji​.

7. Włochy

Włochy prowadziły debatę nad legalizacją marihuany, a w 2021 roku obywatelska inicjatywa zebrała podpisy pod wnioskiem o referendum w tej sprawie. Choć wstępny wniosek został odrzucony przez sąd, temat legalizacji pozostaje obecny w dyskusjach politycznych. Włochy zdekryminalizowały posiadanie niewielkich ilości marihuany na użytek osobisty, ale pełna legalizacja jeszcze nie została wprowadzona.

Czy legalizacja marihuany się opłaca?

Ostateczne pytanie o to, czy legalizacja marihuany się opłaca, ma zarówno ekonomiczny, jak i społeczny wymiar. Legalizacja marihuany rekreacyjnej może przynieść znaczące wpływy do budżetu państwa, zmniejszyć przestępczość związaną z czarnym rynkiem i zapewnić lepszą kontrolę nad jakością produktów konopnych. Jednak z drugiej strony, dla niektórych krajów ryzyko związane z wpływem na rynek marihuany medycznej oraz społeczne skutki legalizacji mogą być czynnikiem opóźniającym decyzje o liberalizacji prawa.

Patrząc na przykłady Niemiec, Malty czy Luksemburga, legalizacja wydaje się być krokiem, który prędzej czy później rozważy większość krajów europejskich. Ekonomiczne argumenty, zwłaszcza dotyczące potencjalnych zysków podatkowych, zyskują na sile i mogą przyspieszyć decyzje legislacyjne w wielu krajach.